Autor |
Wiadomość |
serducho |
Wysłany: Nie 18:22, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | ale wciąż z przyjemnością wracam do tych książek. Jakoś szczególnie tych najstarszych  |
o to to wlasnie! |
|
 |
Marcia_N |
Wysłany: Pią 18:29, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
tam wyżej to byłam ja  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 18:26, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
no cóż też się zatrzymałam gdzieś w okolicach "Tygrysa i Róży", ale wciąż z przyjemnością wracam do tych książek. Jakoś szczególnie tych najstarszych  |
|
 |
serducho |
Wysłany: Pią 6:57, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
no ja nie wyroslam nawet z bajeczek dla dzieci... z nieklamana przyjemnoscia czytam je dzieciakom  |
|
 |
agnes_adv |
Wysłany: Pią 0:49, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
z jakichs na pewno  |
|
 |
serducho |
Wysłany: Pią 13:22, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
no walsnie tak sobie mysle ze wyrosnac to nie wiem... nie wiem z jakich ksiazek mozna? |
|
 |
Gość |
Wysłany: Sob 0:21, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ja nie wiem - z tego sie wogole da wyrosnac??? ale wstyd sie przyznac - ja tez stanelam gdzies kolo tygrysa i rozy |
|
 |
serducho |
Wysłany: Czw 18:30, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
madziorek napisał: | wyrosłam juz z tego |
a ja nie  |
|
 |
madziorek |
Wysłany: Czw 18:15, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
pamietam że pani musierowicz coś czytałam. lektury łatwe i przyjemne. wyrosłam juz z tego dobre pozycje na rozgrzewkę ... |
|
 |
krzysiek13 |
Wysłany: Pon 22:04, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ja nawet tego nie przeczytalem, bo z reguly nie czytam lektur <szok>  |
|
 |
Mei |
Wysłany: Pon 20:27, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja przeczytałam tylko "Opium w rosole", bo to była moja lektura  |
|
 |
serducho |
Wysłany: Pon 16:41, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
lomatko, a ja stanelam na Tygrysie i rozy chyba... oj czas sie uzupelnic  |
|
 |
Mei |
Wysłany: Pon 15:35, 09 Kwi 2007 Temat postu: Małgorzata Musierowicz |
|
Małgorzata Musierowicz
Życiorys
Ukończyła Liceum Dwujęzyczne im. Dąbrówki w Poznaniu oraz PWSSP w Poznaniu. Z zawodu grafik. Od 1994 pisuje felietony do "Tygodnika Powszechnego".
Debiutowała w połowie lat siedemdziesiątych powieścią "Małomówny i rodzina", rozpoczynając cykl pełnych ciepła i humoru powieści dla dziewcząt - "Jeżycjada", zwany tak od poznańskiej dzielnicy Jeżyce, w której mieszkają jego bohaterowie. Musierowicz napisała także wiele książek dla młodszych dzieci. Na motywach powieści "Kłamczucha" powstał film, zrealizowany przez A. Sokołowską.
W 1982 roku na Listę Honorową im. H.Ch. Andersena wpisano "Kwiat kalafiora". Za swoje książki pani Małgorzata otrzymała wiele nagród, m.in. za drugą, "Kłamczuchę", przyznano jej "Złote koziołki". Jej książka pt.: "Noelka" została wpisana na polskę listę IBBY.
Życie prywatne
Małgorzata Musierowicz jest siostrą Stanisława Barańczaka, poety i tłumacza. Mężatka, babcia, matka czworga dzieci. Aktualnie wyprowadzili się z Poznańskiego mieszkania
Twórczość
Jeżycjada:
1977 Szósta klepka
1979 Kłamczucha
1981 Kwiat kalafiora
1981 Ida sierpniowa
1986 Opium w rosole
1990 Brulion Bebe B.
1992 Noelka
1993 Pulpecja
1993 Dziecko piątku
1994 Nutria i Nerwus
1996 Córka Robrojka
1998 Imieniny
1999 Tygrys i Róża
2002 Kalamburka
2004 Język Trolli
2005 Żaba
2006 Czarna polewka
Inne:
1975 Małomówny i rodzina
1978 Czerwony helikopter
1982 Ble-ble
1985 Kluczyk
1989 Światełko
1990 Kluseczki
1990 Małomówny i rodzina
Łasuch literacki
Hihopter
Co mam
Tym razem serio. Opowieści prawdziwe (autobiografia)
Całuski pani Darling
1997 Frywolitki, czyli ostatnio przeczytałam książkę!
Frywolitki 2
2005 Frywolitki 3 |
|
 |