Coś bym... czyli o jedzeniu wszelakim ;)

Kola

poszukuje jakiegos przepisu na coś:

a) apetycznego w zapachu i smaku oraz najlepiej wygladzie
b) latwego do zrobienia dla antykucharki
c) niekoniecznie drogiego
d) sycacego
e) nadajacego sie do odgrzania, gdyby nie zeszlo na pierwszy rzut
f) i zeby kuchnia potem nie wygladala jak po wojnie w okopach

bo mi mama chudnie w oczach, i zamierzam machnac jej obiad-niespodzianke, zeby jej sie chcialo jesc, zeby zjadla ze smakiem, i w ogole. wiec musi pachniec i wygladac, to może ją ruszy... mam nadzieje.

chodza po mnie jakies faszerowane mieskiem, serkiem i roznosciami papryki, bakłażany czy inne warzywka aktualnie dostepne. ale nie wiem czy to dobry pomysl? poza tym nie wiem jak sie do tego zabrac.

moze ktos zarzucic jakims pomyslem?

krzysiek13

no więc :p

kurze cycki - powiedzmy sztuk dwie
szpinak świeży - 0,5 kg. (małe listeczki)
cebula biała - na pół kilko szpinaku z 1 sztuka, średnia
czosnek świeży
feta
czarny pieprz swieżo mielony
soli jeśli trzeba to niewiele

Cycki wymyc, oskubac z błonek, poodcinac kostki etc
Zrobic od szerszej strony kieszonke nożem tak, aby nie przejsc którędys na wylot
Szpinak umyć, poodrywac co grubsze łodyżki - byle jak, bo potem zmiekna, odsaczyc na durszlaku
Cebulke skroic w drobniutka kosteczke
Czosneczek zsiekac drobniutko, tudzież przepuścic przez praskę
Na maśle zeszklic cebulkę, jak zmieknie dorzucić czosneczku, po chwili, jak czosnek złapie troche ciepła wrzucic szpinak, chwile potrzymac to na patelni, az listki zwiędną, zestawić z ognia. Dowalic dosc sporo pieprzu (ale tak, żeby nie przesadzic)
Jak chwilke przestygnie zetrzec w to troche fety, na oko tak 1/3 -2/5 kostki.

W kieszonki w cyckach napchac farszu ile wlezie, ułozyc w naczyniu zaroodpornym, posypac z wierzchu odrobina soli, pieprzu i odrobina przyprawy gyros, oblozyc troche masłem, polac ciut wodą i do pieca na 20 minut na 200 stopni, co kilka minut polewac płynem obecnym w naczyniu

W miedzyczasie:
-skroic bakłazana w kostke - posypac sola troche, odstawic, po kilkunastu minutach spłukac woda z kranu i osuszyc
-skroic cukinie w kostke
-papryke zółta i czerwona oczyscic i skroic w kostke
-pomidora spazyc, obrac, pokroic w kostke
-duza czerwona cebule w kostkę
-pieczarki w cwiartki

kostki niech beda takie 2x2 cm. co najmniej

Duzy sagan rozgrzac, ciut oliwy z oliwek na dno, najepierw wrzucici pieczarki z czerwona cebula, potem papryka, potem baklazan i cukinia - nie rozdyźdać!!, na koniec pomidor, posmazyc, az sie ugrzeje, ale nie rozpaprze

przyprawy: sol, pieprz, swiezy czosnek, świeze lub suszone ziola - takie jak lubisz

smacznego Smile

Kola

brzmi smakowicie Very Happy

to jutro robie zakupy, a w czwartek bede walczyc na froncie Very Happy

bo na jutro jeszcze mamy jakies resztki do wyjedzenia...

za wszelkie kolejne inne przepisy bede bardzo dzwieczna rowniez - przydadza sie na nastepne dni, zeby mi mamunia nie znikła całkiem Confused

krzysiek13

MINESTRONE

Marchewka - w kostke
Seler - w kostke
Koper włoski - w kostkę
Cukinia - w kostkę
Pietruszka - w kostkę
Por - w kostkę
Ziemniaki - w kostkę (ta może być ciut grubsza)

Wszystko kosta dośc drobna, maximum 1x1 cm

Ewentualnie marchewka, seler i pietruszka na tarce, reszta w kosteczke. No nic nie poradze, ale z kosteczek lepsza

Zaopatrzyc sie w odpowiedni sagan (warzyw tyle, ile uważacie, najmniej selera i pietruszki, jeden koper włoski styknie, reszta skolko ugodno).

No więc sagan, rozgrzac, na dno troche oliwy z oliwek. Jak ciepłe wrzucić warzywa, wszystko bez cukinii. Podsmazyc az troche koloru złapie. Potem dowalić cukinię. Posmazyc troche i zalac wywarem (może byc mięsny, może byc warzywny, może być z kostki - jak dusza zapragnie). Płynu tak 2/3 wysokości nad warzywa - nawet do 3/4. Dodać pieprzu y tymianku. I niech sie gotuje

W miedzyczasie pokroic małą puszke pomidorów w puszce bez skóry w kostkę, jak kupisz gotowe to masz z głowy prace nozem. No i otwierasz puszke fasoli czerwonej. Jak ziemniaki zmiekną a reszta bedzie ugotowana dajesz fasole i pomidory, czekasz aż sie zagotuje, próbujesz, doprawiasz do smaku Smile

Mozna zaryzykowac dodanie kurczaka w kosteczke, ale nie próbowalem takiego wynalazku Wink

Kola

o, dzieki

to tez wyprobuje Smile

sama z siebie wymyslilam mieszanine "leczopodobna" z kurczakiem w kostke usmazonym i wrzuconym, taki miszmasz, podany w chlebie Wink

bo mam niedaleko super piekarnie, fajne chleby okragle tam daja, takie walce jakby Wink

z ziarnami. az sie prosza, zeby je wydrazyc i potraktowac jako naczynie na gulasz Very Happy

no to bedzie gulasz z warzywami w chlebie Wink

krzysiek13

też super pomysł, w sam raz na lato/jesień Smile

serducho

ja polecam brokulowa salatke u mnie taka sredniej wielkosci miseczka zniknela tak ze dobrze ze sie zalapalam w ogole Smile

brokul podziobac wg uznania (surowy ma byc), ja odcinam tylko te rozyczki reszte wywalam bo nie lubie,
cebulke te taka fioletowa najlepiej pokroic w kostke lub we wiorki jak kto lubi
do tego dowolne orzeszki - ja testowalam te takie nerkowce, migdaly, i gdzies byly te takie ziemne.
do tego 2 lyzki lub wiecej lub mniej wg uznania - slonecznika
do tego ze 2 lyzki w sumie rodzynek lub zurawin lub i tego i tego.
nie wiem co by jeszcze tam pasowalo...
sos robimy tak:
majonezu tak z pol szklanki (To zalezy od ilosci brokula, ja kroilam 2 srednie brokuly), lyzeczka octu winnego , lyzeczka miodu(lub pol lyzeczki jak ktos lubi mniej slodkie), pol lyzeczki majonezu, odrobina soli odrobina pieprzu.
wymieszac i smaczenego Smile

krzysiek13

mnie niestety surowy brukuł odrzuca jakoś, nawet nie ma hmmm szczególnych powodów Wink

serducho

mnie znow gotowany otrzasa Wink

surowy z dipem np lub w salatce wlasnie - bardzo chetnie Smile

krzysiek13

eeee, ja lubieje gotowane, mam tak samo z kalafiorem, fasolka, bobem i pieczarkami np. Wink

Kola

salatke kiedys wykorzystam, ale raczej nie na obiad, bo na obiad to za malo Wink

obiad ma byc na cieplo i ma go byc sporo i ma sie nim czlowiek najesc Wink

a salatka owszem, jako przekaska z chlebkiem czy cos Wink

serducho

nono, salatka jako dodatek Smile

serducho

a ja potrzebuje mase do torta. lekka!!! krzys ratuj!!!!!!!!!!!!!
czy sie sprejana bita smietana nada do rozsmarowania??????

Kola

ech, no i jutro nie pogotuje, bo dzisiaj babcia nas zarzucila pierogami z miesem, i sadzac z ilosci to az do weekendu na tych pierogach dociagniemy Confused

Kanarek

to w przyszłym tygodniu się będziesz mogła wykazać Very Happy