Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
moj wymarzony (nie praktyczny, nie jaki mam, itepe, tylko wlasnie WYMARZONY) samochod to: |
jeep (nie o marke chodzi tylko typ, SUV innemi slowy) |
|
40% |
[ 2 ] |
minivan |
|
0% |
[ 0 ] |
pick-up (taki co to ma kabine i pake) |
|
0% |
[ 0 ] |
osobowy malutki (4i mniej osoby) |
|
20% |
[ 1 ] |
osobowy duzy (5 osob i porzadny bagaznik) |
|
20% |
[ 1 ] |
inny (jaki ?? napisz w odpowiedzi) |
|
20% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 5 |
|
Autor |
Wiadomość |
chaber
Kaciki
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:26, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kiepskie ogrzewanie w zimie i słaba izolacja przeciwwilgociowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
serducho
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleeeeeeeeka :)
|
Wysłany: Pon 19:18, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
kobito! ja nie o wojskowym gaziku z otwartym dachem mowie!!! Toyota Highlander na ten przyklad!!! jakie zimno! jaka wilgoc!! no wieSZ!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chaber
Kaciki
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:59, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, w moim mózgu utrwalił się UAZ i gazik, inne terenówki to Rudy i skot, w stanie wojennym stał koło nas, stąd wiem, jak wyglądał [odjechali po kilku dniach, okoliczne dzieciaki odcięły im łączność, rozkręciły coś tam i zamienili ich gliny. Glinom dzieciaki wykręcały wentyle z kół i ukradły siekierę...].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
serducho
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleeeeeeeeka :)
|
Wysłany: Czw 13:36, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tutaj prosz ebardzo:
zeby nie bylo ze mi tu chaberek z gazikami wyjezdza no!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kola
Kaciki
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:45, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
a ja bym chciala malutkie, sprawniutkie, zwrotne, wygodne i ladne. tak do miasta. np peugeot 107, taki wypasiony
oraz drugi, duzy, pakowny, najlepiej lekko terenowy - na wyjazdy wakacyjne i rozne inne takie, gdzie mnie pcha zamilowanie do bocznych drog i bezdrozy.
tak czy tak, ma byc oszczedne w eksploatacji i bezawaryjne
i wiecie co, mam cos co ma wszystkie te cechy jest rownoczesnie w miare malym miejskim bzyczkiem, i dzielnym terenowcem oraz jest pakowny, jak sie go rozsadnie zaladuje i swietnie sie sprawdza na wyjazdach wszelakich oraz malo pali i sie nie psuje i dodatkowo jest niepozorny, i gdzie go postawie tam stoi, nie musze sie bac ze mi go ktos rabnie i w zasadzie nie zamienilabym go na zaden inny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
serducho
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleeeeeeeeka :)
|
Wysłany: Czw 13:54, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
no i fajnie
dla mnie malo pali to w granicach 5 l/100km, no niestety, w mordke jeza, takie cos to zwykle jest bardzo malutkie i tyle. a ja sie juz rozbestwilam i nie umiem sie do takiego spakowac. tzn ja to jeszcze, ale mooj maz i dzieciaki - wykluczone hihihi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kola
Kaciki
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:09, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
moje pali 5l/100km na trasie. w miescie troszke wiecej ale ostatnio w cyklu tzw mieszanym mi wyszlo 5,8, co uwazam jest calkiem znosnie
a moje autko zdaje sie widzialas pakowne jest jak rzadko, rower nim wiozlam (w srodku, a nie na zadnym dachu), i kiedys wychodek, spluczke i 2 szafki do kibelka w stanie zmontowanym - i tez wlazlo, tyle ze tylek usiadl no i 4 dorosle badz co badz osoby na 11 dni do chorwacji sie w niego zapakowaly, z pletwami do nurkowania, jednym materacem, oraz prostownicami do wlosow i torebkami na zmiane (to szanowne kolezanki) wlacznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
serducho
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleeeeeeeeka :)
|
Wysłany: Pią 17:26, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
znaczy sie jeep wygral?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kola
Kaciki
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
oj, sie dzisiaj nakombinowalam, a i tak nie wykombinowalam
otoz musze zanabyc lakier do zaprawek. takie cos sie kupuje, podajac nr koloru. a nr koloru sie bierze z tabliczki znamionowej (czy jak tam sie ta blaszka nazywa). Tabliczka znamionowa teoretycznie powinna byc pod maska. tzn przynajmniej w Atosie byla... a w tym wloskim wynalazku otwieram maske (bez instrukcji obslugi mi sie udalo! ha!), no i rozkminiam silnik znalazlam, akumulator takoż, wlew plynu do spryskiwaczy, korek od oleju, ogladam wszystkie blachy do ktorych ta tabliczka moze byc przyczepiona, jakies dywanowato-filcowate izolacje juz nawet odginalam, i ni ma ech. trzeba bedzie jakiegos chlopa poprosic o pomoc...
no i chyba nie pisalam, jak to artystycznie tankowalam toto w ub tygodniu pierwszy raz w zyciu pojechalam tym na stacje, klapke od wlewu otworzylam bezproblemowo, biore sie za korek, a on pol obrotu owszem, a dalej ani dudu! ani wyjac, ani wcisnac, ani przekrecic dalej, no nic! balam sie na sile, zeby tych plastikow nie polamac, wyjelam ze schowka instrukcje obslugi, i jak typowa blondynka czytalam pod dystrybutorem paliwa instrukcje obslugi, mocujac sie z korkiem! w instrukcji nic nie bylo, jakos w koncu to ustrojstwo rozbroilam, ale do tej pory nie wiem jak - przed kolejnym tankowaniem bede musiala potrenowac pod blokiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek13
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:54, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
buahaha, faktycznie - przygody jak prawdziwej blondynki, ale sie oswoisz!! trzymam kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kola
Kaciki
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:35, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
wczoraj zamawialam w zaprzyjaznionej kwiaciarni kwiaty na cmentarz - bukiet do wazonu i jakas kompozycje w takiej kamiennej misie. michę przytaszczylam no i z pania Ola ustalilysmy ze beda mieczyki, bo wlasnie dostala takie dorodne kremowe, z dodatkiem czerwonych roz. i ze to w misie bedzie pionowe, tzn te mieczyki beda w gore sterczaly, zamiast lezec na plask. i tak sobie pomyslalam ze spoko, wysokie auto mam to jakos zmieszcze, zeby dowiezc na cmentarz. wyszlam z kwiaciarni, doszlam na parking, no i sie potknelam o moje nowe, wcale-nie-wysokie auto <sciana> i od wczoraj dumam, jak ja te nieszczesne, ponad metrowe mieczyki, wetkniete pionowo w misę, zmieszczę w aucie ktore ledwo od chodnika odstaje dzisiaj po 17 odbieram ten nabój, jak nie wlezie do tego plaskacza to bede leciala przez pol miasta z potwornie ciezka misa w objeciach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek13
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:33, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
oby wlazła ta kompozycja, bo przebieżka bedzie średnio przyjemna
mam nadzieje, że se nic nie zrobiłaś potykając o wóz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kola
Kaciki
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:15, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
duze nadzieje pokladam w opcji odsuniecia na maksa siedzenia pasazera, i postawienia tej donicy na podlodze, tam gdzie normalnie pasazer ma nogi - moze sie czubek nie polamie o sufit
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kanarek
Kaciki
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:44, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
zawiń go delikatnie, raczej nie powinno się połamać, mieczyki są dość giętkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kola
Kaciki
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:51, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ze zawinac to wiem, tylko pytanie ile bede musiala zawinac, bo one strasznie dlugie sa, a auto niskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|